Perkal – opcja droższa i bardziej wyrafinowana.
Jakość zestawów z perkalu jest wyższa, wygląd bogatszy, przy czym cena jest dostępna dla szerokiego grona konsumentów.
Satyna – królewski wybór, pościel dla zamożnych obywateli i na uroczyste okazje.
Na miękkich, gładkich prześcieradłach czujesz się szczególnie komfortowo.
Każda z nich jest dobra na swój sposób.
Niedostatek satyny – skomplikowana obróbka i produkcja, a co za tym idzie, wysoka cena.
Satyna jest tańsza od naturalnego jedwabiu, ale należy do najdroższych rodzajów z grupy bawełnianej.
Pod każdym względem perkal zajmuje pozycję pośrednią między bielizną a satyną.
Perkal – opcja droższa i bardziej wyrafinowana.
Słodki sen przez kilka lat jest wam gwarantowany.
Czy pościel z perkalu jest dobra?
Pościel z perkalu nie blaknie podczas prania, dlatego można ją prać razem z innymi rzeczami w podobnym kolorze.
Pościel z perkalu ma cechy bielizny klasy luksusowej, przy czym jest sprzedawana w całkiem przystępnej cenie.
Tkanina ta może być alternatywą dla droższej satyny.
Perkal jest miękki, delikatny, ale jednocześnie gęsty i trwały.
Uszyta z niego pościel wytrzyma ponad sto prań, nie skurczy się i nie straci intensywności koloru.
Poprzeczny drobny prążek — znak rozpoznawczy tkaniny perkalowej.
Prasowanie rzeczy z perkalu nie jest trudne.
Dzięki temu na prześcieradłach nie pozostają zagniecenia ani zmarszczki, bielizna nie zsuwa się z powierzchni łóżka i wygląda schludnie każdego ranka.
Perkal — materiał naturalny.
Pościel z perkalu nie wywoła reakcji skórnych.
Można ją śmiało kupować dzieciom i alergikom.
Utrzymywanie pierwotnego stanu rzeczy z perkalu nie jest trudne.
Jaka jest najgorsza tkanina na pościel?
Tkanina | Problemy |
---|---|
Bawełna i poliester | Produkcja licznych kłaczków |
Mikrofibra | Wchłanianie tłuszczu |
Polikoton i polisatyna | Trudności w cyrkulacji powietrza |
Bawełna z syntetykami >50% | Kłaczki z krótkowłóknistej bawełny |
Bawełna i poliester podczas prania będą często ocierać się o siebie i niewątpliwie będą produkować liczne kłaczki, które z czasem mogą się zwiększać i nawet przeszkadzać w spaniu.
Najgorsza pościel.
Pościel z mikrofibry prawdopodobnie przewodzi w tej kategorii.
Jednym z głównych mankamentów jest to, że z czasem mikroporowe włókna nasiąkają tłuszczem, który wydziela się z ciała razem z potem, i którego nie da się całkowicie wyprać, a w takim środowisku mogą rozwijać się chorobotwórcze bakterie.
Zestawy z polikotonu i polisatyny mają szereg pozytywnych cech.
Przy gęstości materii powyżej 140 g/m² mogą powodować trudność w cyrkulacji powietrza, a w konsekwencji zwiększone pocenie.
Często pojawiają się na nich kłaczki, które można usunąć za pomocą specjalnej maszynki.
I zamyka listę najgorszych tkanin na pościel bawełna z domieszką syntetycznych włókien powyżej 50 procent.
Bawełna i poliester podczas prania będą często ocierać się o siebie i niewątpliwie produkować liczne kłaczki.
Najtańsze opcje z bawełny zawierają w swoim składzie krótkowłóknistą bawełnę i niskiej jakości poliester.